Chciałam podziękować Bogu Ojcu, Jezusowi i Matce Niepokalanej za wszystkie łaski, jakimi obdarzają nas i moją rodzinę, a szczególnie za łaskę uzdrowienia mojego wnuczka. Antoś, mając trzy tygodnie, zachorował na zapalenie kości i został odwieziony do Kliniki Dziecięcej w Chorzowie, gdzie był leczony. Stan Antosia był bardzo ciężki.
Miał ropę w kolanku i zaczynały się zmiany w bioderkach. Kolanko miał zaraz operowane. Lekarze twierdzili, że może mieć krótszą nóżkę. Gdy się dowiedziałam o chorobie wnuczka, pierwsze kroki skierowałam do Pustelni, z prośbą o modlitwę i Mszę świętą. Ojciec Daniel razem z braćmi zapewnili mnie o modlitwie. Msza święta odbyła się i wszystkie Komunie św. były ofiarowane w intencji Antosia o zdrowie dla niego.
Bóg zapłać także Pustelnikom i wszystkim obecnym na Mszy św. Obecnie Antoś ma 6 miesięcy i jest zdrowy. Nie ma znaku po chorobie.
Wdzięczna babcia K. Banas z Trzebniowa