Przez kilka lat grzeszyłam samotnie nieczystością. Spowiadałam się, a potem znowu upadałam. To było silniejsze ode mnie. Byłam przerażona i zdruzgotana, gdy doszły do tego myśli demonologiczne. Byłam w Czatachowej ponad dwa lata temu i podczas modlitwy wstawienniczej ojciec Daniel powiedział do mnie i osoby obok: Pan was uzdrawia. Potem podczas rozmowy ojciec Daniel obiecał mi modlitwę, gdy powiedziałam mu o mojej udręce. I nie od razu, ale niebawem odszedł ten grzech. I to zupełnie. Nawet pokus nie odczuwam. Chwała Panu! Katarzyna
Spotkanie dla młodych
Drodzy bracia i siostry, serdecznie zapraszamy na spotkanie ewangelizacyjne już w najbliższą sobotę ️ rozpoczynamy o 15.00 Do zobaczenia