Jezu, miłości moja, mój Zbawicielu, Odkupicielu, najlepszy Lekarzu mej duszy i mego ciała. Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.
Dziś pragnę Ci podziękować za ten czas, w którym byłam u Ciebie miesiąc temu. Był to dla mnie niezmiernie czas błogosławiony, podczas którego doświadczyłam Twej przeogromnej miłości, pokoju serca. Czułam się w Twoich ramionach pełna ufności w Twoje Miłosierdzie. Dzięki Ci Jezu za to. Chwała Ci. Bądź uwielbiony.
Bądź błogosławiony i za to wszystko, czego dokonywałeś w moim wnętrzu. Dziś może niezupełnie potrafię się określić, ale odczucia, których doświadczałam, wskazują na wielkie łaski oraz słowa kapłana: Jezus cię uzdrawia…
Chwała Ci Jezu za cuda Twej łaski, których dokonywałeś 2000 lat temu i czynisz dziś. Bądź uwielbiony. Bądź błogosławiony. Tobie cześć i chwała.
Powierzam się, Jezu, Twojemu Miłosierdziu w mej samotności, moim wdowieństwie. Ogłaszam Cię Panem mojego życia, chcę służyć Tobie, Twojemu Kościołowi i Twemu ludowi. Proszę Cię o zdrowie i siły, aby Ci służyć, o dar modlitwy osobistej i wspólnotowej.
Chwała Ci Jezu za wszystko co uczyniłeś, co czynisz i będziesz czynił.
Twoja Czcicielka
