Na wieki niech Twoja chwała brzmi

05.wrz.2010

Mam na imię Stanisława. Na spotkanie modlitewne do Czatachowej pojechałam pierwszy raz 18 kwietnia 2009 roku. Mnie i moją siostrę przywiózł mój mąż i po chwili odjechał do domu.

A teraz pragnę złożyć świadectwo o uwolnieniu z nałogu alkoholizmu mojego męża. Nastąpiło to już po Adoracji Najświętszego Sakramentu, kiedy to Ojciec Daniel przechodził po kościele, pomiędzy wiernymi i przekazywał, co Pan Jezus pragnie uczynić lub uzdrowić w tym momencie, wybranym z pośród zgromadzonych tam wiernych.

Nie pamiętam wszystkich, ale to była: Małgorzata, Katarzyna, Marek, Elżbieta i inni. I padło też imię Tadeusz, wiek 60 lat. Ojciec Daniel powtórzył: około 60 lat i powtórzył imię Tadeusz – pali i pije, i dodał krótko – nie będzie. Te słowa przeszyły mnie, ale pomyślałam sobie: mój Boże Kochany, on nadużywa alkoholu już od 45 lat, to chyba niemożliwe, by to mogło chodzić o niego, to może chodzić o męża Tereni z Myszkowa, bo też ma na imię Tadeusz i też ma problem z alkoholem. A nadmienię, że właśnie ta kochana Terenia powiedziała mi o tych spotkaniach modlitewnych, bo na Mszę św. często w niedzielę jeździłam. No, ale wrócę do dalszych uzdrowień.

Ojciec Daniel powiedział, że teraz uzdrawiani są z choroby oczu, kolan i kręgosłupa, a ja cierpiałam po wypadku na kręgi szyjne. Między trzecim a czwartym kręgiem zrobiły się już zwyrodnienia. Poczułam jakby mnie coś pomasowało, przez ramiona i kręgi – taki ciepły, delikatny masaż. 

Po zakończeniu spotkania wyszłyśmy z siostrą z kościoła. Na drodze, w samochodzie siedział mój mąż. Byłam zaskoczona i zdziwiona, że nie jest pijany o tej porze. Muszę jeszcze dopowiedzieć, że gdy nas mąż przywiózł, to go prosiłam: Tadziu, proszę Cię bardzo, nie pij dzisiaj, a jeśli już wypijesz, to powiedz naszym dzieciom, niech któreś przyjedzie po nas.

Nic nie mówiłam mężowi o tym przesłaniu, bo nie byłam pewna, tylko obserwowałam go, ale już od soboty był trzeźwy. W poniedziałek przyszła moja siostra i opowiedziała naszym córkom. Nieco później opowiedziałyśmy mojemu Tadeuszowi. To już pięć miesięcy jak mąż nie pije alkoholu.

Chwała i dziękczynienie Panu Bogu w Trójcy Jedynemu za tę łaskę uzdrowienia. Dziękujemy Ci Panie Jezu i Tobie Najświętsza Matko także za Ojca Daniela.

Muszę wyznać, że w moim domu panuje teraz radość i pokój. I ja też zostałam uzdrowiona, bo nie wracają już te bóle w kręgach. Chwała Panu!

Niech będzie uwielbiony Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel i Odkupiciel i Niepokalane Serce Najświętszej Panienki.

Niech będzie uwielbiony Duch Święty wlewający pokój w nasze serca i w serca tych, którzy Go wzywają i proszą i przyjmują z pokorą.

Stanisława /62 lata/, Żarki

Czytaj również

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Pierwsze orędzie Papieża Leona XIV ,,Mówię to przede wszystkim do siebie, jako Następcy Piotra, kiedy rozpoczynam moją misji Biskupa Kościoła, który jest w Rzymie, powołanego do przewodzenia w miłości Kościołowi powszechnemu... do nieodzownego zobowiązania każdego,...

Spotkanie modlitewne 17.05.2025

Spotkanie modlitewne 17.05.2025

Drodzy bracia i siostry, serdecznie zapraszamy na spotkanie ewangelizacyjne już w najbliższą sobotę ️ rozpoczynamy o 12.00 NABOŻEŃSTWEM FATIMSKIM Prosimy, abyście w miarę możliwości byli ubrani na biało i zabrali ze sobą róże dla Maryi Do zobaczenia

Mamy Papieża ! Leon XIV

Mamy Papieża ! Leon XIV

Umiłowani , dziękujmy Duchowi Świętemu, za nowego Papieża Leona XIV, módlmy się szczególnie na różańcu za Niego i powierzajmy Go Maryi, Matce Boskiej Pompejańskiej! Pokój Chrystusa Zmartwychwstałego, niech ogarnie wszystkie serca kochające Jezusa i Maryję! Niech Jezus...